Info

Suma podjazdów to 3030 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Kwiecień3 - 0
- 2012, Kwiecień1 - 0
- 2012, Marzec2 - 0
- 2011, Wrzesień1 - 0
- 2011, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec13 - 0
- 2010, Maj5 - 0
- 2010, Kwiecień1 - 0
- 2009, Wrzesień3 - 1
- 2009, Czerwiec3 - 0
- 2009, Maj4 - 0
- 2009, Kwiecień5 - 1
- DST 59.22km
- Teren 5.00km
- Czas 02:39
- VAVG 22.35km/h
- VMAX 47.30km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Grudziądz - Dębienec - Grudziądz, Grudziądz Grudziądz ......
Niedziela, 3 maja 2009 · dodano: 03.05.2009 | Komentarze 0
Rano założyłem sobie szybką 20 km przejażdżkę, no ale co tam trasa mi się trzykrotne wydłużyła, ale od początku. Najpierw pojechałem przez Miłoleśną niebieskim szlakiem, tak jak ostatnio przez Linarczyk i Piaski, jednak nie skręciłem na Biały Bór tylko dalej niebieskim do miejscowości Dębieniec. Po drodze na każdym skrzyżowaniu stał strażnik miejski, albo straż. W sumie nie wiedziałem co się dzieje, ale z drugiej strony co mnie to? Nagle jadąc podjazdem wyprzedza mnie kolarz. W sumie nic dziwnego, ale jadąc dalej wyprzedza mnie jeszcze 4 :). Gdy już wracałem w stronę Grudziądza (cały czas z górki z max prędkością 48.2) przejeżdżała policja na motocyklu i kazała zjechać z drogi. Zaraz po tym peleton około 100 kolarzy i samochody techniczne. Fajne uczucie tak nagle zobaczyć - jak Tour de Pologne :) Później podjechałem do domu, ale po dłuższym namyślę jadę dalej do Pusi, bo wczoraj umówiłem się z Andrzejem na małą wycieczkę. Pojechaliśmy średnicówką w stronę Cytadeli. Ogólnie droga leśna i cały czas podjazd. Jak dojechaliśmy to zjeżdżamy na dół, niestety okazało się, że teren wojskowy i droga zamknięta więc znów niezły podjazd :) Do końca już miastem na Łukasiewicza. Chwilkę odpocząłem i do domu, jednak przez całe Lotnisko i znów Miłoleśną i przez rudnik. Trochę tych km dziś wyszło, bardzo przyjemnie :)