Info

Suma podjazdów to 3030 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Kwiecień3 - 0
- 2012, Kwiecień1 - 0
- 2012, Marzec2 - 0
- 2011, Wrzesień1 - 0
- 2011, Sierpień7 - 0
- 2010, Lipiec13 - 0
- 2010, Maj5 - 0
- 2010, Kwiecień1 - 0
- 2009, Wrzesień3 - 1
- 2009, Czerwiec3 - 0
- 2009, Maj4 - 0
- 2009, Kwiecień5 - 1
- DST 37.35km
- Czas 01:51
- VAVG 20.19km/h
- VMAX 58.70km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Miał być deszcz, było słońce
Czwartek, 11 czerwca 2009 · dodano: 11.06.2009 | Komentarze 0
Z racji tego, że na każdej stronie zapowiadali od rana ulewy nigdzie się nie wybierałem, ale do 10 był taki upał, że mówię jadę :) Pojechałem ul. Warszawska na Paparzyn, następnie skręt na Nicwałd. Przez Wielkie Lniska do Grudziądza. Pogoda zaczęła się robić w kratkę więc skończyło się na niecałej dwugodzinnej jeździe.
Aha jeszcze we Wielkich Lniskach użyczyłem sobie górki, żeby zrobić mały rekord prędkości - 58.7 km/h - taka ciekawostka :P
Mapka :) -